We wtorek 27 stycznia br., o godzinie 11.00 w Muzeum Śląskim w Katowicach otwarte zostało pierwsze w Polsce muzeum, którego eksponatami są najstarsze i najbardziej wyjątkowe nośniki danych. Pomysłodawcą i organizatorem konkursu jest firma MBM Ontrack specjalizująca się w odzyskiwaniu utraconych danych komputerowych.
<
p>Zbiory liczą ponad sto wyjątkowych twardych dysków i innych nośników pamięci. Do ekspozycji wybrano najbardziej interesujące z nich.
W muzeum można zobaczyć m.in. pamięć ferrytową z 1970 roku, która spełniała zadania dzisiejszych pamięci RAM. Każdy ferromagnetyczny rdzeń, z którego składała się pamięć mocowano na płytce, a jego uzwojenia szyto igłą. Pamięć ferrytowa to jedyny eksponat w Muzeum Nośników Danych na którym można gołym okiem zobaczyć jeden bit pamięci. Obecnie najmniejszą widoczną pod mikroskopem o tysiąckrotnym powiększeniu jednostką pamięci jest jedna ścieżka dysku twardego, która odpowiada 512 kB (kilobajtom) pamięci czyli o 2 miliony więcej niż 1 bit pamięci.
Prócz pamięci ferrytowej w Muzeum Śląskim zaprezentowane zostaną karty perforowane z 1978 roku stosowane w komputerach IBM S/360, Odra oraz RIAD JS-R32, których korzenie sięgają początku XIX wieku, kiedy Francuz Joseph-Marie Jacquard użył pakietu dziurkowanych tekturowych kart do automatyzacji pracy krosna tkackiego.
Ponadto w zbiorach Muzeum Nośników Danych znajdują się węgierskie dyskietki ośmio calowe, czy taśmy magnetyczne stosowane w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych ubiegłego stulecia.
W muzeum nie zabraknie również unikatowych dysków twardych takich jak ważący 32 kilogramy i składający się z dziewięciu piętnastocalowych talerzy, 34 letni dysk IBM 391X o pojemności 60 MB. Dla porównania stosowane obecnie w komputerach przenośnych dyski twarde ważą kilkaset gram i są średnio 1000 razy bardziej pojemne od prezentowanego dysku IBM.
Zbiory muzeum gromadzone były od października 2003 roku, kiedy ogłoszony został ogólnopolski konkurs ?01 zgłoś się? skierowany do wszystkich, którzy posiadają unikatowe nośniki i chcą współtworzyć Muzeum Nośników Danych. Patronat medialny nad konkursem objęły wtedy portal internetowy Onet.pl oraz miesięcznik komputerowy Chip.
- Wprawdzie dziÅ› otwieramy muzeum, ale w moim przekonaniu ta inicjatywa jest ponadczasowa. Tak jak wszystkie muzea bÄ™dziemy stale zabiegać o powiÄ™kszenie naszych zbiorów. DziÄ™ki pasji miÅ‚oÅ›ników informatyki w caÅ‚ej Polsce, zarówno osób prywatnych jak i firm, udaÅ‚o nam siÄ™ zgromadzić kolekcjÄ™, która pozwoli zobrazować w jak szalonym tempie rozwija siÄ™ informatyka. Mam nadziejÄ™, że bÄ™dzie to również wspaniaÅ‚a lekcja poglÄ…dowa dla mÅ‚odzieży, która historiÄ™ informatyki bÄ™dzie mogÅ‚a zobaczyć na wÅ‚asne oczy – powiedziaÅ‚ Marcin Musil, dyrektor zarzÄ…dzajÄ…cy MBM Ontrack, pomysÅ‚odawcy i organizatora Muzeum NoÅ›ników Danych.
Do Katowic codziennie trafia kilkadziesiąt interesujących, zarówno starszych jak i najnowszych, dysków. Nie wszystkie z nich przeznaczone są do muzeum. Część z nich przysyłana jest przez osoby lub instytucje, które utraciły zapisane na nośnikach dane. Wszystkie uszkodzone nośniki trafiają do jedynego w Polsce i Europie Wschodniej laboratorium odzyskiwania danych należącym do firmy MBM Ontrack.
W Muzeum Śląskim zbiory prezentowane będą przez trzy tygodnie, od 28 stycznia do 16 lutego br. Docelowo zbiory trafią do siedziby głównej firmy MBM Ontrack mieszczącej się w Katowicach. Niczym to jednak nastąpi organizatorzy muzeum jeszcze w tym roku planują prezentację ekspozycji w dziesięciu uczelniach technicznych w całym kraju.