Roboty mobilne – czy dzięki uldze na robotyzację będzie ich więcej?
Systemy AGV i AMR, jak każde systemy automatyzacji, nie należą do najtańszych rozwiązań. Pojawia się więc pytanie – w jakich przypadkach faktycznie warto ponieść tak duży koszt? Na jakie zyski możemy liczyć w zamian? Wyjaśniamy, kiedy inwestycja w roboty mobilne jest najbardziej opłacalna. I kto może skorzystać z ulgi na robotyzację.
O znaczeniu transformacji cyfrowej dla firm przypominają autorzy najnowszego raportu z badania Instytutu Humanites „Bariery i trendy. Transformacja technologiczna firm w Polsce”. Jak podkreślają, transformacja cyfrowa daje szansę na rozwój firmy oraz budowanie przewagi technologicznej i konkurencyjnej. Jest przy tym narzędziem przeprowadzania zmian, a nie celem samym w sobie. Kolejnym krokiem w transformacji firm w kierunku Przemysłu 4.0 jest automatyzacja i robotyzacja produkcji. Czy dzięki ulgom, przewidzianym w ramach programu „Polski Ład”, więcej firm zdecyduje się wdrożyć innowacyjne rozwiązania w tym obszarze?
Kto może skorzystać z ulgi na robotyzację?
Z ulgi na robotyzację przemysłową mogą skorzystać te firmy, które chcą usprawnić produkcję przez zastosowanie robotów przemysłowych, a które do tej pory nie zdecydowały się na to rozwiązanie z uwagi na konieczność poniesienia dużych nakładów inwestycyjnych.
Obecnie do kosztów uzyskania przychodów poniesionych na robotyzację wliczane są m.in. koszty związane z nabyciem nowych robotów przemysłowych oraz innych środków trwałych, służących zapewnieniu ergonomii i bezpieczeństwa pracy w przypadku tych stanowisk, gdzie zachodzi interakcja człowieka z robotem przemysłowym, a także koszty poniesione na nabycie wartości niematerialnych i prawnych, które są niezbędne do poprawnego uruchomienia i przyjęcia do używania robotów. W rezultacie zaproponowanej ulgi na robotyzację, podatnicy odliczą od dochodu dodatkowe 50% tych kosztów.
Ulga na robotyzację ma na celu pomóc firmom w podnoszeniu bezpieczeństwa pracowników, zwiększaniu produktywności i konkurencyjności na rynku wewnętrznym i międzynarodowym, a także generowaniu oszczędności. Ten krok może też stać się impulsem do inwestowania przez przedsiębiorców w kolejne, efektywne i długoterminowe projekty rozwojowe.
Podnoszenie bezpieczeństwa pracowników
Według raportu GUS z 2020 roku, w przetwórstwie przemysłowym prawie 8 na 1000 pracujących doświadczyło wypadków przy pracy, a w branży transportu i gospodarki magazynowej – prawie 6 na 1000 osób. Co więcej, aż 60,8% wypadków przy pracy spowodowanych było nieprawidłowym zachowaniem pracownika. Błędów ludzkich nie da się wyeliminować, chyba że wyeliminujemy udział człowieka z niektórych czynności, np. związanych z transportem wewnętrznym. Możemy zrobić to m.in. dzięki robotom mobilnym.
Jak podkreśla Olaf Dudek – Manager Działu Badań i Rozwoju Robotyki Mobilnej w firmie Etisoft Smart Solutions – „wdrażanie mobilnych robotów ma sens nie tylko tam, gdzie pracownicy pracują z niebezpiecznymi czy ciężkimi przedmiotami i są narażeni na wypadki przy pracy, ale także tam, gdzie środowisko pracy jest zwyczajnie trudne dla człowieka. Roboty AMR tworzone w ramach unijnego LOTIS są w stanie pracować w temperaturze nawet poniżej -20C. Dlatego zamiast narażać bezpieczeństwo pracownika i ryzykować koniecznością wypłaty odszkodowania za uszczerbek na jego zdrowiu, warto zainwestować w nowoczesne, zautomatyzowane rozwiązania”.
Zwiększenie wydajności
W działalności magazynów czy zakładów produkcyjnych istnieje wiele czynności, które nie przynoszą dużej wartości, ale są konieczne do wykonania. Lokalizowanie towarów, kompletowanie i przemieszczanie to jedne z nich. Jeżeli specyfika działalności przedsiębiorstwa wymaga, aby czynności te były realizowane względem dużych ilości materiałów czy towarów, to dzięki robotom można robić to szybciej i z mniejszym ryzykiem kosztownych pomyłek. Właśnie z tego powodu systemy AGV i AMR trafiają głównie do większych zakładów.
Zwiększenie wydajności możliwe jest również dzięki temu, że roboty mobilne, w przeciwieństwie do ludzi, nie mają dni o obniżonej produktywności, nie potrzebują urlopu, zwolnień lekarskich ani przerwy po zmianie. Do tego ładują się błyskawicznie, przez co maksymalnie skracamy czas ich przestojów w pracy.
Oszczędności
Wdrożenie systemów AGV i AMR polecane jest także firmom, w których do realizacji procesów związanych z transportem wewnętrznym potrzeba wielu osób. Odpada wówczas konieczność ponoszenia stałych kosztów na wynagrodzenia, a także na sam sprzęt, który wykorzystywany jest do tego typu zadań, jak np. wózki widłowe. W dłuższej perspektywie czasowej generuje to pokaźne oszczędności. Wszystko wskazuje na to, że będą one jeszcze większe, gdyż specjaliści z Etisoft Smart Solutions są na tropie do opracowania systemu automatycznej wymiany akumulatorów w ramach unijnego projektu HEPIS. Dzięki niemu możliwe byłoby obniżenie kosztów funkcjonowania AGV i AMR.
„Nakłady finansowe poniesione na systemy AGV i AMR zwykle mogą się zwrócić w ciągu 2 do 5 lat od wdrożenia. Naszym klientom zapewniamy także możliwość współpracy w modelu abonamentowym. Dzięki temu na automatyzację procesów transportu wewnętrznego mogą zdecydować się również mniejsze firmy, których nie stać na jednorazowy duży wydatek. W takim przypadku zysk z inwestycji może pojawić się nawet już w pierwszym miesiącu po wdrożeniu” – podkreśla Olaf Dudek z Etisoft Smart Solutions.
Ulga na robotyzację obowiązuje od 1 stycznia 2022 r. i jest przewidziana na kolejnych 5 lat. Warto już dziś rozważyć inwestycję w robotyzację i dzięki zakupowi nowych robotów i urządzeń, zwiększyć potencjał produkcyjny firmy.